Najbardziej odjazdowy pomysł na wieczór panieński i zakończenie lata!
Pomysł na wieczór panieński na Mazurach? To była ostatnia opcja, której się spodziewałam. Podejrzewałam, że może panieński nad Bałtykiem, może jakaś miejscówka w okolicach Warszawy, ewentualnie Lwów lub Berlin. Pomysłów na panieński dziewczyny miały pewnie sporo, ale ja nie ułatwiałam im zadania. Miałam tylko jeden wolny weekend (choć do ślubu zostało jeszcze sporo czasu, ale wiecie, jak to z moim kalendarzem bywa...), więc mój wieczór panieński musiał odbyć się w określonym terminie. Na szczęście cudownie zgrało się to z zakończeniem lata, idealną pogodą i miejscówką, o której w życiu bym nie pomyślała.
Etykiety:
ludzie
,
Maury
,
plaża
,
Polska
,
porady praktyczne
,
przemyślenia
,
wieczór panieński
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)