Czas pędzi nieubłaganie, wakacje w Andaluzji się kończą, a wciąż zostało Ci jeszcze tyyyyle do zobaczenia? Powiem Ci coś: do Andaluzji i tak będziesz chciał wrócić! Jeśli spędzasz więc jeszcze choć jeden dzień w tym regionie Hiszpanii, zrób sobie wypad do sąsiedniej... Anglii. Tylko nie zdziw się, że będzie słonecznie i trochę egzotycznie, a ludzie mówić będą tak samo po angielsku jak i po Hiszpańsku. Gibraltar to małpy, czerwone budki telefoniczne, angielskie puby i hiszpańskie zamiłowanie do świętowania!
