Berlin - idealne miejsce na babski wypad.
Beztroskie spacery po nocnym Berlinie, lunch u Chipperfielda, kolacja w Shiso i zakupy w Designer Outlet Berlin - najmodniejsze miejsca w Berlinie stanęły przed nami otworem! A wszystko z okazji urodzin: pierwszych, drugich i dwa razy... ekhm, osiemnastych :) Czy możecie wyobrazić sobie fajniejszy prezent na (nie tylko) blogowe urodziny?
Designer Outlet Berlin - miasteczko, w którym świat wielkiej mody jest na wyciągnięcie ręki
McArthurGlen to małe i dość nietypowe miasteczko położone niespełna 30km od Berlina. Wszystkie małe domki są tam... sklepami. Niewielki uliczki Designer Outlet Berlin prowadzą do butików przeróżnych marek i projektantów, w których okazuje się, że cena na metce jest nieraz niższa, niż na wyprzedaży w zwykłej sieciówce w Polsce. Zapraszam do małej krainy wielkiej mody!
Etykiety:
Berlin
,
moda
,
Niemcy
,
porady praktyczne
,
styl życia
,
zakupy
Citybreak w Berlinie, czyli 9 miejsc które powinieneś odwiedzić podczas pobytu w stolicy Niemiec.
Choć byłam w Niemczech kilka razy, nigdy nie ciągnęło mnie za naszą zachodnią granicę. Aż do czasu, kiedy po maturze po raz pierwszy pojechałam do Berlina - cztery dni intensywnego zwiedzania pozwoliły mi zobaczyć to, co w mieście najważniejsze: Bramę Brandemburską, Alexander Platz, Wyspę Muzeów (ze zwiedzaniem wystaw wewnątrz), czy fragmenty Muru Berlińskiego. Czułam jednak, że Berlin to miasto, w którym prawdziwe życie toczy się gdzie indziej, z dala od utartych turystycznych szlaków. Od zawsze zresztą kojarzył mi się z miejscem, w którym wiele się dzieje i gdzie znajdzie się przestrzeń dla każdego. Żeby poznać Berlin potrzeba przynajmniej kilku dni, ale nawet w dwa można zobaczyć na tyle dużo, by choć trochę poczuć to miasto. Dziś polecam Wam miejsca dobrze znane jak i te, które zwykle nie pojawiają się w przewodnikach i topowych zestawieniach, a niewątpliwie warte są naszej uwagi. Zaczniemy klasycznie, skończymy artystycznie!
Etykiety:
#12nowychmiejsc
,
Berlin
,
miasto
,
Niemcy
,
porady praktyczne
,
weekend
Mała Orla Perć, czyli z Kasprowego Wierchu na Świnicę i Zawrat.
Po Morskim Oku, Giewoncie i Rysach, Kasprowy Wierch i Orla Perć to chyba pierwsze skojarzenia, które przychodzą do głowy, gdy pada hasło Tatry. Rozpoczynający się na Zawracie najtrudniejszy odcinek w polskich górach wciąż jednak cierpliwie na mnie czeka, bo do tej pory zawsze na przeszkodzie stawała pogoda, albo brak przygotowania w danym momencie. Ponieważ piątkowe wyjście było moim pierwszą tatrzańską wędrówką w tym roku, nie było nawet mowy, żeby startować na Kozi Wierch. W sam raz na rozgrzewkę był jednak odcinek zwany Małą Orlą Percią, czyli przejście ze Świnicy na Zawrat. Chociaż dla mnie wcale nie była ona taka mała!
Etykiety:
#12nowychmiejsc
,
góry
,
Polska
,
Tatry
,
Zakopane
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)