Dziś tekstu będzie mało, a zdjęcie tylko jedno. Gdzie jest zatem obiecana niespodzianka? Ano dziś zapraszam Was do obejrzenia filmu :)
Rozsiądźcie się wygodnie, załadujcie film w jakości HD, włączcie full screen i ruszajcie z nami do Dubaju i Omanu! Piotrek dzielnie nagrywał przez cały wyjazd, a po powrocie podjął się trudnej próby stworzenia dziesięciominutowego filmiku z ponad 3 godzin surowego materiału.
To co, gotowi? Miłego oglądania! :)
Ej, chcę z Wami gdzieś jechać!!! :D
OdpowiedzUsuńTo był nasz pierwszy trip w takim składzie i mam nadzieję, że nie ostatni! W każdym razie do tej pory mam wielkie szczęście do ludzi, z którymi podróżuję, choć zwykle przed wyjazdem znaliśmy się krótko lub bardzo niewiele (albo nawet wcale)... :) Wygląda na to, że jesteś więc doskonałą kandydatką na kompankę do kolejnej podróży :D
UsuńTo zapraszamy na następny wypad :D:D
UsuńI'm in, serio!!! :))
UsuńTylko potem będziemy się kłócić, która opisze wyjazd na swoim blogu, haha ;))
Zapomnij, wyjazdy ze mną nie przewidują żadnych kłótni (prawda chłopaki?) :D
UsuńNiezapomniana, świetna przygoda,można rzec- podróż marzeń. Wielka szkoda, że dzieli nas bariera wiekowa bo też bym pojechała :)))
OdpowiedzUsuńPiotrusia znam od chwili jego narodzin, był zawsze fantastycznym chłopcem !
Czekam na dalsze relacje !
Natalia!:) Nawet nie wiesz jak podziwiam Twoją odwagę i zazdroszczę takich przeżyć!:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ale tu nie ma czego zazdrościć, tylko trzeba się pakować i jechać! :)
UsuńDzięki :) Ale tu nie ma czego zazdrościć, tylko trzeba się pakować i jechać! :)
OdpowiedzUsuń